Dyzio Marzyciel (Julian Tuwim)
Położył się Dyzio na łące,
Przygląda się niebu błękitnemu
I marzy:
"Jaka szkoda, że te obłoczki płynące
Nie są z waniliowego kremu...
A te różowe -
Że to nie lody malinowe...
A te złociste, pierzaste -
Że to nie stosy ciastek...
I szkoda, że całe niebo
Nie jest z tortu czekoladowego...
Jaki piękny byłby wtedy świat!
Leżałbym sobie, jak leżę,
Na tej murawie świeżej,
Wyciągnąłbym tylko rękę
I jadł... i jadł... i jadł..."
Wszystkim "Marzycielom" życzymy wspaniałych wakacji. Niech to będzie czas spełniania marzeń o letnich przygodach!
Wychowawczynie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz