W poniedziałek dzieci z grupy Wielorybów miały ręce pełne pracy. Wraz z panią Marzenką zarobiły ciasto na chleb, a następnie czekały aż dwa razy urośnie (raz w misce i drugi raz na blaszce). Wreszcie chleb trafił do pieca w kuchni i we wtorek na śniadanie odbyła się degustacja. Wszystkim bardzo smakował chleb z własnego wypieku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz